sobota, 21 grudnia 2013

Małe zakupy i wspomnień czar

Ostatnio szukałam zwykłej czarnej torebki,  albo nie było takiej jak chciałam, albo cena zwalała z nóg. Kilka dni temu szybkim rzutem na taśmę zakupiłam torebkę za 44.99zł w Top Secret, oczywiście nie jest to jakaś mega szałowa torebka, ale mi akurat podpasowała :)

Dokupiłam swojej chrześnicy spinki w Reserved Kids, i sama zostawiłam sobie czarne dwie, no i skusiłam się na opaskę (Tż powiedział że wyglądam jak księżniczka:P ) i postanowiłam ją sobie zostawić, do czasu kiedy stwierdzę, że może Małej się bardziej przyda :P

I wreszcie schowałam zdjęcia do albumu!!!





piątek, 20 grudnia 2013

świąteczne inspiracje

Uwielbiam świąteczne inspiracje, zawsze mi się marzą, ale jakoś na planach się kończą. Mam nadzieje że w gdy założę własną rodzinę i będę mieć własny dom to te inspirację pozostaną w mojej głowie.






Jako że uwielbiam klimat świąt zakupiłam sobie dzisiaj do świątecznego prezentu od rodziców  świeczkę i podkładkę w Home &You  :) (jakość zdjęcia szału nie robi ale jestem w pracy :P)



środa, 11 grudnia 2013

Yankee Candle - świąteczne ciasteczko

Nastał czas kiedy i ja zakochałam się w woskach YC! :)
Zakupiłam na sam początek cztery, dzisiaj czeka mnie pierwsza recenzja wosków Christmas Cookie i Cranberry Ice.





Świąteczne ciasteczko


O zapachu...
Wygląda jak słodka, lukrowana tarteletka i... tak samo pachnie, bo wosk Christmas Cookie to esencja mistrzostwa sztuki cukierniczej w świątecznym wydaniu. W bożonarodzeniowym, kruchym ciasteczku od Yankee Candle mieszają się aromaty świeżego masła i najprawdziwszej wanilii. Całość posypana jest szczodrze dekoracyjnym cukrem, przemieniającym się po podgrzaniu w lukrową kołderkę. Christmas Cookies to deser przyrządzony na podstawie tradycyjnej receptury i pomysł na to, jak w kilka chwil otulić dom aromatem świątecznych, domowych wypieków.

Co myślę...
Słodki, lukrowy zapach.Najbardziej czuję w nim słodką wanilię. Nadaje się do dużych wnętrz, gdzie cały zapach roznosi się na inne pokoje.
W moim pokoju jest za duszący, aczkolwiek na zimowe świąteczne wieczory jest dobry. 



Żurawinowy lód


O zapachu...
Żurawina nierozerwalnie kojarzy nam się z czasem grudniowych celebracji, kiedy tymi pięknymi, czerwonymi owocami przyozdabiamy świąteczne stoły i stroiki. Ale zjawiskowa żurawina to nie tylko dekoracja, ale i skarbnica wielu, prozdrowotnych składników. A poza tym to prawdziwy rarytas kulinarny, który smakuje wyśmienicie bez względu na porę roku! W wersji Yankee Candle żurawina podawana jest w nieco zmrożonej, bardzo orzeźwiającej wersji. Wosk w formie żurawinowej tarteletki uwalnia naturalne esencje, które doskonale pobudzają i dodają energii.


Co myślę...
Kojarzy mi się z grudniowymi wieczorami przy kominku. Intensywny ale nie duszący, pobudza do działania. Nawet świąteczne porządki stają się pełne relaksu. Na razie mogę powiedzieć, że jeszcze nie raz go zakupię.



wtorek, 3 grudnia 2013

Hello December!

No to mamy grudzień..
U mnie już się świątecznie w pokoju zrobiło, postanowiłam postawić i zapalić świąteczny stożek :)
W pracy już puszczają świąteczne piosenki, to samo w radiu. Jeszcze brakuje mi świątecznego zapachu w kominku (podgrzewaczu).
Na szczęście zakupowe szaleństwo już za mną, zakupy zrobione. Prezenty będą czekać na zapakowanie.






poniedziałek, 2 grudnia 2013

Film na wieczór - Iron Man 3

Iron Man 3 to kino rozrywkowe dla każdego.
Film nie wymaga od widza, obejrzenia poprzednich części, gdyż opowiada zupełnie nową historie Tony'ego  Stark'a. Dużo wybuchów, bijatyki i efektów specjalnych zajmuje widzowi dwie godziny z  wieczoru nie pozostawiając refleksji jak to w Marvelu.
Pozytywnym zaskoczeniem jest rola Ben'a Kingsley'a jako Mandaryna.
Jeśli nie masz innego filmu, to można go obejrzeć bez zbytniego zwracania uwagi na szczegóły.


Welcome

Zima to pora gdy zaczynasz spędzać czas w domu,a nie poza nim. Prowadzenie bloga ma być odskocznią od codziennej rutyny. Traktuję to jak zabawę, która  przyniesie mi odrobinę radości. 
A czemu pomarańcze? ich zapach i smak przypomina mi dziecięce lata, gdy długie zimowe wieczory spędzałam z babcią przy kominku.


pozdrawiam, 
Kamisha